E-sport
1xBit Team
2023-01-17 12:32:00

Seriale telewizyjne na podstawie gier wideo – te dobre, złe i gorsze

Mogłoby się wydawać, że gry wideo to świetny materiał na serialową adaptację. W końcu znajdziemy w nich lubiane postacie o ciekawej przeszłości, narrację epizodyczną i oryginalne, charakteryzujące się bogatą historią światy, z których można czerpać garściami. Chociaż niektóre gry z powodzeniem odnalazły się na małym ekranie, to inne spadły z rowerka i boleśnie obiły sobie facjatę, i to na oczach fanów, którzy z przerażeniem patrzyli, jak upada ich ukochana franczyza.

W oczekiwaniu na premierę świetnie się zapowiadającego serialu „The Last of Us” przypominamy ekranizacje gier wideo, które można bezsprzecznie zaliczyć do udanych oraz takie, które niejednego fana wpędziły w odmęty rozpaczy.

The Last of Us (TV Series 2023– ) - IMDb

 

Spis treści:

  1. Halo
  2. Wiedźmin
  3. Wiedźmin: Rodowód Krwi
  4. Resident Evil
  5. Pokémon
  6. Arcane: League of Legends

 

Halo

Halo (TV Series 2022– ) - IMDb

Seria FPS będąca jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, które wyszły na konsole. Ogromny wszechświat pełen historii wielkiej wagi. Stworzone z polotem uniwersum science fiction. Absolutny kozak w roli głównego bohatera. Czy serial na podstawie Halo mógł nie okazać się hitem?

Cóż, najwyraźniej studio Paramount Plus zapragnęło poznać odpowiedź, która, jak się okazuje, brzmi… mogło. Fabuła serialu jest nijaka, postacie nieciekawe i nawet muzyka nie porywa – co jest szczególnie rozczarowujące, biorąc pod uwagę kultową ścieżkę dźwiękową gry. Co więcej, serial wzburzył fanów, najpierw co rusz pokazując twarz Master Chiefa, a później idąc na całość i celując okiem kamery w jego obnażone pośladki. Wszyscy mogliśmy więc zobaczyć, że król jest niestety nagi.

 

Wiedźmin

Netflix's 'Witcher' Series Brings Dark European Folklore To Life - United  Squid

Z jednej strony twórcy netflixowego Wiedźmina mieli niemal niewyczerpane pokłady materiału źródłowego, z którego mogli czerpać, a z drugiej – miliony oddanych, żywiących ogromne oczekiwania fanów Geralta. Zbrojni w szacunek do sagi Sapkowskiego i wspierani przez odtwórcę głównej roli, superfana Henry’ego Cavilla, twórcy wyszli z tej próby z tarczą.

Serial może i nie zdobędzie żadnego Oscara, lecz wiernie przenosi na ekran mroczną i momentami zabawną atmosferę znaną z książek oraz gier. Znajdziemy w nim brutalne polowanie na potwory, którego oczekiwali fani, a do tego parę ciekawych dodatków, w tym zapadającą w pamięć znakomitą piosenkę „Grosza rzuć wiedźminowi” z drugiego odcinka pierwszego sezonu.

 

Wiedźmin: Rodowód Krwi

The Witcher: Blood Origin (TV Mini Series 2022) - IMDb

Na fali sukcesu i popularności serialu o wiedźminie w 2022 roku Netflix wypuścił prequel składający się z czterech odcinków zatytułowany „Rodowód Krwi”. Twórcy serialu wiedzieli, co działało w dwóch sezonach oryginału, więc naturalnie szybko się tego pozbyli i skupili się na tym, co było do bani – kiepskim aktorstwie, żenujących dialogach i dziwnym wprowadzeniu w wykonaniu Minnie Driver, która wprost wyjaśnia widzom, jak innowacyjną, wyjątkową i wspaniałą historię zaraz poznają (spoiler: Minnie kłamie).

Na specjalną wzmiankę zasługuje Lenny Henry, który wystąpił w dwóch gniotach fantasy z 2022 roku: „Rodowodzie” oraz „Pierścieniach Władzy” produkcji Amazona.

 

Resident Evil

Netflix's Resident Evil Series Is the Strongest Adaptation Yet - IGN

Seria gier Resident Evil nigdy nie miała szczęścia do filmowych adaptacji – większość ekranizacji spotkała się z chłodnym przyjęciem niemal wszystkich widzów i krytyków. W zeszłym roku ktoś jednak wpadł na genialny pomysł i postanowił sprawdzić, czy serial na podstawie serii Resident Evil poradzi sobie lepiej. Netflix ochoczo podjął wątek, a rezultat można zobaczyć na własne oczy… czego nie polecamy. Ups!

Niskie notowania serialu wynikają z prostych przyczyn – małej wierności względem materiału źródłowego, nudnych, kiepsko napisanych postaci i braku jakichkolwiek nowych czy ciekawych rozwiązań. Co więcej, połowa serialu dzieje się przed apokalipsą zombie, więc przez kilka godzin widz musi śledzić zwykłe życie amerykańskiej rodziny. Nuda!

 

Pokémon

Pokémon Series Order: How To Watch The Entire Series // ONE37pm

Na Pokémonach wychowało się całe pokolenie. Gry i karty z uniwersum „kieszonkowych potworów” cieszyły się ogromną popularnością wśród uczniów szkół podstawowych jak świat długi i szeroki, co doprowadziło do powstania serialu animowanego o przygodach Asha Ketchuma, który każdego tygodnia zadawał wracającym ze szkoły dzieciakom jedno pytanie – „Czy już wszystkie masz?”.

W serialu mogliśmy znaleźć wszystkie urocze stworki, które znaliśmy i kochaliśmy, a także świetne postacie: Asha, jego przyjaciół Misty i Brocka, no i oczywiście niecny Zespół R. To właśnie serial uczynił Pikachu, niskopoziomowego elektrycznego pokémona, jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy marki, a samą markę wypromował do tego stopnia, że jest ona popularna do dzisiaj.

 

Arcane: League of Legends

Riot is releasing a 5-part documentary on the making of Arcane | PC Gamer

League of Legends nie jest może oczywistym wyborem, ale jak najbardziej zasługuje na miejsce na naszej liście. To świetny serial, który spodoba się nie tylko fanom gry. Produkcja wygląda znakomicie i wyróżnia się wyjątkowym stylem animacji, oryginalną ścieżką dźwiękową, za którą stoi zespół Imagine Dragons, a także szeregiem ciekawych postaci, które zachwycają głębią i świetnymi dialogami.

Serial jest prawdziwym powiewem świeżości w porównaniu z całą masą niedopracowanych adaptacji gier wideo. Arcane może posłużyć za wzorowy przykład tego, jak przenieść magię interaktywnego medium na ekran telewizora. Pozostaje życzyć sobie więcej takich tytułów!