Najlepsze postacie do odblokowania
Mówi się, że najlepiej motywuje strach, ale naszym zdaniem to nieprawda! Najlepszy zastrzyk motywacji daje szara sylwetka jeszcze nieodblokowanej postaci. Nie ma chyba nic przyjemniejszego niż powiększenie swojej kolekcji o kolejną grywalną postać i przetestowanie jej umiejętności w wyścigu, walce, pojedynku czy innym ważnym zadaniu.
Na przestrzeni lat gry wideo stały się domem wielu ciekawych bohaterek i bohaterów. Nie zabrakło stworzonych w ramach żartu dziwacznych istot ani znanych skądinąd postaci, które wpadały z gościnną wizytą do zupełnie obcego dla siebie uniwersum. W tym tygodniu przyjrzymy się najlepszym w historii postaciom do odblokowania.
Spis treści:
- Tofu – Resident Evil 2
- Mewtwo – Super Smash Bros
- Luigi – Super Mario Galaxy
- Darth Maul, Wolverine – THPS 3
- Fred Durst – WWF Smackdown! Just Bring It
- Tyranozaur – Need for Speed 2
- Shrek – THUG 2
- R One-Oh-Seven – Time Splitters
Tofu – Resident Evil 2
Najlepszymi zablokowanymi postaciami są te najbardziej absurdalne, a trudno o większy absurd niż wcielenie się w gigantyczny kawałek tofu w strasznej i mrocznej grze o zombie. Być może psuje to złowieszczą atmosferę, ale nie ma wątpliwości, że jest przezabawne. Tofu pojawia się w minigrze o nazwie „Ocalały Tofu”, gdzie trzeba unikać hord nieumarłych, mając do dyspozycji tylko nóż myśliwski i nieco tłuszczyku, który pozwoli przyjąć więcej obrażeń.
Mewtwo – Super Smash Bros
Który pokémon jest najlepszy? Oczywiście Mewtwo (jeśli uważasz inaczej, to musimy wyprowadzić Cię z błędu…, jeśli natomiast myślisz, że najlepszy jest taki choćby Machamp, to nie ma już dla Ciebie nadziei). Super Smash Bros daje nam możliwość objęcia kontroli nad tym ogromnym pokémonem typu psychicznego i znokautowania Kirby’ego czy R.O.B. Robota. Czy można chcieć czegoś więcej?
Luigi – Super Mario Galaxy
Luigi to ma pecha – nieustannie pozostaje w cieniu swojego starszego brata, nawet podczas ich licznych przygód. W grze Super Mario Galaxy jest tak samo… do czasu, aż zdobędziesz 120 gwiazdek i odblokujesz go jako grywalną postać! Skompletowanie wszystkich znajdziek umożliwia rozpoczęcie gry od nowa jako Luigi i pokonanie nikczemnego Bowsera rękami mniej docenianego brata.
Darth Maul, Wolverine – THPS 3
Zablokowane postacie w THPS 3 były zbyt dobre, byśmy mogli wybrać tylko jedną z nich. Mogliśmy tu kręcić tricki jako Wolverine, co już samo w sobie powinno zachęcić do kupna gry, nawet gdyby nie była najlepszą produkcją z gatunku skate. Na tym jednak nie koniec, ponieważ twórcy dodali jeszcze Dartha Maula! Lord Sith jest wyśmienitym skateboarderem. Słabiej idzie mu jedynie z trickami, które wymagają utrzymania równowagi. To akurat nie powinno dziwić – w końcu trudno balansować, kiedy dolna część ciała została odcięta.
Fred Durst – WWF Smackdown! Just Bring It
Gra WWF Smackdown! dawała możliwość pokierowania wyjątkowo uzdolnionymi wrestlerami. To właśnie dlatego dodanie Freda Dursta, lidera Limp Bizkit, jako zablokowanej postaci pasowało tu jak pięść do nosa (czyli w tym przypadku bardzo dobrze). Aby zagrać legendarnym piosenkarzem, wystarczyło wybrać Undertakera i pokonać 15 innych wrestlerów w jednej walce oraz w czasie krótszym niż 10 minut (kiedy Undertaker występował jako motocyklista, jego piosenką na wejście był „Rollin” autorstwa Limp Bizkit).
Tyranozaur – Need for Speed 2
Tytuł mówi sam za siebie. Mamy tu dosłownie króla dinozaurów, który występuje w roli grywalnego pojazdu. Producenci nie poszli na łatwiznę i nie pomniejszyli gada, by lepiej pasował do współczesnej infrastruktury drogowej. O, nie! W Need for Speed 2 dostajemy pełnoprawnego, gigantycznego tyranozaura, przy którym auta rywali wyglądają jak resoraki. Na wyróżnienie zasługują też inne pojazdy, które możemy odblokować w tej serii: wóz strażacki, helikopter i kłoda. Tak. Kłoda drewna.
Shrek – THUG 2
W Tony Hawk’s Pro Skater dostaliśmy postacie znane i lubiane, Tony Hawk’s Underground dla odmiany postawił na memy. Aby móc zobaczyć jak słynny ogr radzi sobie na spróchniałym kawałku drewna, wystarczy ukończyć grę na łatwym poziomie. W bonusie dostajemy specjalny trick, który obejmuje wysmarowanie grindowanej poręczy woskowiną z uszu. Co więcej, zamiast malować inicjały farbą w sprayu, Shrek wypluwa wielkie, zielone „S”. Jak wiadomo „z dwojga złego lepiej w tę stronę”.
R One-Oh-Seven – Time Splitters: Future Perfect
Seria Time Splitters słynie z wielu niesamowitych postaci, w tym kaktusa-wieśniaka imieniem Eli Scrubs, ławicy ryb skupionej wokół wieloryba w cylindrze oraz kultowej małpy. Jednak spośród tych wszystkich barwnych postaci nasze serca skradł R One-Oh-Seven – zwykły gość, który myśli, że jest robotem i nosi kostium z kartonów. Polecamy wybrać go w meczu wieloosobowym – niewielu rywali będzie na tyle bezwzględnych, by strzelić do tego sympatycznego faceta. To znaczy robota.