Wiadomości 1xBit
2023-03-22 16:23:00

Przed nami e-sportowy weekend!

Ważna informacja dla fanów CS:GO! Przygotujcie się na emocjonującą jazdę, ponieważ zbliżamy się do wielkiego finału ESL Pro League Season 17. 

Wcześniejsze mecze fazy eliminacyjnej i grupowej dostarczyły nam nie tylko całego mnóstwa niesamowitych wrażeń, ale też kilku niespodzianek, wśród których można wymienić słabą formę Astralis. Ten czołowy zespół został bezlitośnie wyeliminowany w fazie grupowej przez Team Liquid. W ciągu następnych kilku dni możemy śmiało oczekiwać kolejnych zwrotów akcji.

Pula nagród wynosi 850 000 dolarów, z czego zawrotne 200 000 dolarów powędruje do zwycięzców ligi. Do zgarnięcia oprócz wielkich kwot są też miejsca na turniejach IEM Cologne 2023 oraz Blast World Finals 2023, nie mamy więc wątpliwości, że impreza organizowana w hotelu InterContinental Malta będzie widowiskiem największego kalibru.

Zastanawiając się nad faworytem rozgrywek pucharowych trudno nie wspomnieć o G2 Esports. W ostatnim czasie Niemcy nie mieli sobie równych, wygrywając BLAST Premier: World Final 2022 oraz Intel Extreme Masters Katowice 2023. Chociaż w drugim meczu fazy grupowej przegrali 2-0 z Cloud9 (zespołem, który jako jedyny może się pochwalić wygraną z G2 w tym roku), to w dwóch kolejnych meczach przeciwko MIBR oraz Fnatic triumfowali z wyraźną przewagą, po czym awansowali do fazy pucharowej, gdzie zmierzyli się z Movistar Riders.

Chociaż Movistar Riders podeszli do pojedynku na fali zwycięstw z Saw i Big, to obyło się bez niespodzianek i G2 wyraźnie pokonali rywali, zwyciężając 2:0.

Zagrozić ambicjom G2 na pewno spróbuje Heroic – Skandynawowie przegrali z G2 wynikiem 3-1 podczas Intel Extreme Masters Katowice 2023, więc teraz postarają się o rewanż. Zdaje się, że gorzki smak porażki pobudził Heroic do działania, ponieważ w ostatnim czasie zespół gra znakomicie – wygrał wszystkie trzy mecze w grupie B i awansował do ćwierćfinałów, gdzie zmierzy się z NAVI. Co więcej, Heroic mają już doświadczenie w wygrywaniu ESL Pro League, ponieważ zostali mistrzami turnieju w 2021 roku. Co prawda zeszłoroczna edycja poszła im fatalnie, ale tym bardziej powinno ich to zmotywować do dobrych występów w najbliższych dniach.

Warto też zauważyć, że ich rywalem w meczu ćwierćfinałowym będzie zespół NAVI, który również może ostrzyć sobie zęby na zajęcie pierwszego miejsca w turnieju. Chociaż Ukraińcy doświadczają obecnie okresu przejściowego i nie górują już nad przeciwnikami jak zaledwie parę lat temu, to w ostatnich spotkaniach pokazali się od dobrej strony – w swoim pierwszym meczu grupy D przegrali z forZe 2-1, lecz później wygrali trzy mecze z rzędu.

Co więcej, za punkt honoru na pewno stawiają sobie rewanż na Heroic za przegraną w półfinale IEM Katowice. Po pokonaniu 00 Nation oraz Outsiders niewątpliwie udowodnili, że zasługują na mecz zemsty, który zagrają przeciwko Skandynawom już niedługo. Pytanie brzmi – czy uda im się udowodnić wyższość nad rywalami?

Nie można mówić o faworytach bez wspominania o FaZe Clan, który zachwycał grą przez większą część 2022 roku i zatriumfował w aż czterech turniejach rangi Major. To powiedziawszy, para uszła z FaZe pod koniec ubiegłego roku, a rozczarowujący występ podczas tegorocznego turnieju IEM Katowice nie napawa wiarą w możliwości zespołu. 

Trwające rozgrywki mogą być dla FaZe okazją, by zespół ostatecznie udowodnił, że wrócił do formy. W końcu w przypadku tych zawodników na szali oprócz bajecznych nagród leży jeszcze obrona tytułu ubiegłorocznych mistrzów ESL Pro League.

Przez chwilę wydawało się, że czarnym koniem zawodów może zostać Team Liquid, który, nawiasem mówiąc, wyeliminował FaZe Clan podczas IEM Katowice 2023. Chociaż na początku tego roku Team Liquid nieco rozczarował na Blast Premier: Spring Groups, to w ostatnich turniejach rangi Major wypadł bardzo solidnie, dochodząc do finału Blast Premier: World Final i półfinału IEM Katowice 2023.

Fani mogli mieć więc nadzieję, że zespół podniesie się jeszcze po pierwszym przegranym meczu grupowym trwającego turnieju. Niestety, zawodnicy ulegli w spotkaniu z teamem Spirit, który wygrał 2:0 i pogrzebał szanse Team Liquid na awans do fazy pucharowej.